Piotr Curie odkrył zjawisko piezoelektryczne i razem ze swoją żoną Marią Skłodowską Curie stworzył podstawy nauki o promieniotwórczości. Maria i Piotr Curie w 1898 r. odkryli także pierwiastki promieniotwórcze – rad i polon. Piotr Curie zmarł wskutek tragicznego wypadku pod kołami wozu konnego na jednej z ulic Paryża.
fragment z autobiografii Marii Skłodowskiej Curie.
„Miałam okazję zbadać sporą ilość minerałów, niewiele z nich okazało się czynnych, te mianowicie, w których znajdował się uran albo tor. Aktywność tych minerałów nie miałaby w sobie nic zadziwiającego, gdyby była proporcjonalna do ilości zawartego w nich uranu lub toru. Ale tak nie było. Niektóre z tych minerałów wykazywały aktywność trzy lub cztery razy większą, aniżeli wypadało z obliczeń dla uranu. Sprawdziłam ten uderzający fakt starannie i nie mogłam wątpić, że jest prawdziwy. Zastanawiając się nad jego przyczyną, doszłam do wniosku, że można go było wyjaśnić tylko w jeden sposób, a mianowicie, że musi istnieć w tych minerałach jakaś substancja nieznana, a bardzo czynna. Mój mąż zgodził się ze mną i nalegał…”
Ciekawostka
Mimo że Maria Skłodowska Curie większość swojego życia spędziła poza granicami Polski podzielonej zaborami, czuła się zawsze mocno związana z ojczyzną. Aby dać temu wyraz, pierwiastek odkryty przez siebie i męża nazwała polonem. Polon jest metalem promieniotwórczym o srebrzystobiałej barwie, który roztacza wokół siebie niebieską aurę, będącą skutkiem oddziaływania emitowanego promieniowania alfa i powietrza. Gęstość tego pierwiastka wyrażona w jednostkach układu SI wynosi 9 400kgm3. Ze względu na dużą energię, jaką polon wydziela w krótkim czasie, stosowany jest on jako źródło zasilania w satelitach i pojazdach kosmicznych. Śladowe ilości tego metalu znajdują się w dymie papierosowym.